- autor: lzsczarnocin, 2013-11-05 17:21
-
Wielkimi krokami nadchodzi kolejny sezon Powiatowej Ligi Futsalu. Drużyna z Czarnocina przystąpi do niego w kompletnie przemeblowanym składzie....
Przed sezonem postawiono sprawę jasno, że ,,gramy swoimi'' i w efekcie m.in. zrezygnowano z tercetu pińczowskiego: Jacka Kempkiewicza, Grzegorza Toboły i Piotra Gajdy (Albert Sęk przestał grać jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu), którzy wnosili oni sporo pozytywnego do gry, ale w związku z nową polityką transferową podziękowano im za współpracę. Kamil Sambur wyjeżdża za granicę i nie wiadomo czy uda mu się wrócić przed końcem sezonu. Stwierdzenie, że ,,w Czarnocinie jest tylu ludzi do gry i najlepiej grać swoimi'' jak mówią co niektórzy jak narazie sprawdza się średnio, bo nawet ,,swoi'' nie chcą grać w LZS. Sebastian Jędras mimo wielu namów przeniósł się do aspirującego do gry w II lidze Wojciechowa, z którym zdobył 2 miejsce w lidze powiatowej na orliku i tytuł króla strzelców; Daniel Durbacz wraca do Młodych Wilków; Marcin Adamus, który nabawił się kontuzji i początek sezonu ma raczej z głowy lawiruje pomiędzy Wisłą Opatowiec a Młodymi Wilkami; niepewna jest też gra Łukasza Jajeśniaka i Krystiana Chrzana, nawet Krystian Szostak, który od zakończenia ligi powiatowej piastuje także stanowisko opiekuna drużyny, waha się czy grać w Czarnocinie czy przejśc do nowopowstałego Presto Team z Proszowic. Z kolei Tomasz Piotrowski i Artur Sobecki nie czują się już na siłach aby grać na hali. Nie zapominajmy, że w halówce występuje także druga drużyna z Czarnocina, czyli Młode Wilki grające w III lidze, która też musi mieć zawodników. Prezes i były coach Jacek Wojas nie ukrywa, że większość ,,Wilczków'' widziałby w LZS, ale udało się wyciągnąć tylko Wojciecha Jewiarza a w sprawie Michała Wójcika toczą się twarde negocjajce. Było nawet hasło aby stworzyć jeden zespół grający w I lidze, które zostało szybko odrzucone przede wszystkim przez zawodników z Młodych Wilków, którzy argumentowali swoją decyzję chęcią częstej gry, co na wyższym poziomie mogłoby nie być im dane. Z drugiej strony czy jest sens aby w zespole halowym w kadrze było ponad 20 ludzi ? Chyba nie. Kolejną nową twarzą jest Michał Piotrowski - na hali gracz uniwersalny, może grać na każdej pozycji od bramki do ataku. Skład uzupełniają Kamil Adamski i Janusz Zachariasz - juniorzy kazimierskiej Sparty, co poniekąd przeczy postulatowi by grać swoimi....
Liga rozpocznie się 16 listopada, ale już tydzień wcześniej odbędą się mecze barażowe o przydział wolnych miejsc w I i II lidze. W ekstraklasie zabraknie dość nieoczekiwanie Lewarta Bejsce. Mistrz PLF z sezonu 2011/2012, czwarty zespół ubiegłego sezonu, który w ostatnich czterech sezonach zawsze dochodził do fazy play-off, definitywnie wycofał się z ligi. O wakat powalczą więc ubiegłoroczni spadkowicze Witowianka Witów i Naprzód Skalbmierz oraz drugoligowcy Rolmet i Pol-Com. Rówież w II lidze zwolniły się miejsca, które zapełnią zwycięzcy z barażów: Czyżowice, Wojciechów, Dream Team Koszyce i Straż Sędziszowice.