- autor: lzsczarnocin, 2014-03-09 23:19
-
Nowym mistrzem Powiatowej Ligi Futsalu została drużyna Rolmetu, która była zdecydowanie lepsza od Złotego Teamu Broniszów wygrywając pewnie 7:2.
Złoty Team w finale PLF grał już po raz trzeci, Rolmet - tegoroczny beniaminek, który awansował do I ligi poprzez baraże - pierwszy raz. Jednak kadra, jaką udało się zebrać Łukaszowi Frączkowi jest godna pozazdroszczenia. Obok znanych w świętokrzyskim regionie Roberta Ciekalskiego, Łukasza Łakoty, Arkadiusza Porębskiego czy Pawła Radziszewskiego, grali także zawodnicy z Krakowa: Robert Dąbrowski i Krzysztof Filipczak - byli reprezentanci Polski w futsalu.
Rolmet od samego początku kontrolował przebieg meczu. Był drużyną lepszą i udokumentował to trzema bramkami do przerwy. ,,Złoci'' choć próbowali, ciężko im było się przedostać pod bramkę Orzechowskiego, a gdy już udało się oddać strzał, nie sprawiał on bramkarzowi żadnych problemów. Po zmianie stron w zasadzie gra z obu stron nie uległa zmianie. Kazimierzanie grali rozsądnie, szanując piłkę, a gdy nadarzyła się szansa, to ją wykorzystali. Ekipa Pawła Bomby była stłamszona, nie miała koncepcji na grę i dwa gole zdobyte w drugiej połowie to wszystko na co było ją stać, a Rolmet dołożył kolejne cztery bramki. Na otarcie łez najlepszym bramkarzem ligi uznano łapacza ,,Złotych'' Marka Gruszkę, który w ostatnich meczach był w wysokiej formie, ale w najważniejszym spotkaniu zagrał jednak słabiej.
Wcześniej w meczu o 3 miejsce mieliśmy więcej emocji. Rafis Kazimierza Wielka i Spółdzielnia Sielec przez dłuższy czas remisowały 4:4. Zawodnik Rafisu nie wykorzystał rzutu karnego, a Spółdzielni rzutu karnego przedłużonego. Gdy wydawało się, że może dojść do konkursu rzutów karnych, na 90 sekund przed końcem Rafis zdobył zwycięskiego gola.