Wczoraj w Kazimierzy Wielkiej odbył się XII turniej halowy o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Kazimierza Wielka, w którym udział wziął zespół LZS Czarnocin.
Już na papierze patrząc na obsadę turnieju zespół z Czarnocina z góry skazany był na pożarcie. W rywalizacji udział wzięli m. in.:
Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska - wicelider IV ligi małopolskiej
Gdovia Gdów - wicelider V ligi małopolskiej
Sparta Kazimierza Wielka - lider IV świętokrzyskiej
Raba Dobczyce - V liga małopolska
Świt Krzeszowice - IV liga małopolska
Jedynka Krzeszowice
Ponadto stawkę uzupełnili: Nidzica Dobiesławice (klasa A świętokrzyska), Płomień Kościelec (klasa B małopolska), Jawornik Gorzków (klasa B świętokrzyska) oraz LZS Czarnocin... Trzeba więc przyznać, że LZS, który dopiero uczy się gry w zorganizowanych rozgrywkach znalazł się w zacnym towarzystwie.
Rywalizacja rozpoczęła się od spotkań grupowych. Drużyna z Czarnocina trafiła do ,,grupy śmierci'' z Kalwarianką, Gdovią, Jedynką i Rabą. Mając takich rywali sukcesem byłoby zdobycie bramki, o zdobyczy punktowej nie wspominając. Pierwszy mecz (każdy trwał 14 minut) LZS na otwarcie turnieju rozegrał z Rabą. Przez pierwsze 7-8 minut gry piłkarze z Czarnocina dzielnie stawiali opór drużynie z Dobczyc i niespodziewanie zdołali objąć prowadzenie, które jednak bardzo szybko stracili. Ostatecznie skończyło 1:4 dla Raby, choć LZS mógł pokusić się jeszcze o zdobycie dwóch bramek. Kolejnym rywalem była Jedynka Krzeszowice, która w zeszłym roku zajęła 4 miejsce w turnieju a przed dwoma laty triumfowała. I znowu, tak jak w pierwszym spotkaniu przez połowę meczu Czarnocin grał dobrze i ponownie zdołał objąć prowadzenie. Jedynka szybko wyrównała i szybko wyszła na prowadzenie. Dalej gra się posypała i skończyło się 2:5 dla zespołu z Krzeszowic. Przed kolejnym meczem grupowym z Kalwarianką - z teoretycznie najmocniejszym przeciwnikiem, wszyscy mówili by stracić jak najmniej bramek. Początek taki jak w poprzednich dwóch spotkaniach, czyli objęcie prowadzenia przez LZS i szybkie wyrównanie przeciwnika. I tyle jeżeli chodzi o podobieństwa do meczów poprzednich, bowiem Czarnocin, choć momentami zepchnięty do głębokiej defensywy potrafił ponownie wyjść na prowadzenie, i nawet je podwyższyć ! Kalwarianka ruszyła do huraganowych ataków zdobywają kontaktowego gola w końcówce po samobójczym trafieniu, ale to wszystko co mogli w tym meczu zdziałać. Sensacja stała się faktem. Wygrana ta bardzo podniosła morale zawodników z Czarnocina, którzy do ostatniego spotkania w grupie z Gdovią przystępowali w bojowych nastrojach. W ostatnich dwóch meczach gra wyglądała o niebo lepiej niż w dwóch pierwszych. Mimo porażki 0:2 nie robiono z tego powodu tragedii. Z grupy do półfinałów awansowały Kalwarianka i Gdovia a LZS Czarnocin w meczu o 10 lokatę zmierzył się z Płomieniem Kościelec. I był to zdecydowanie najsłabszy pojedynek LZS-u, którego zawodnicy byli już po prostu zmęczeni całodniową rywalizacją. Przegrali 1:4 i zajęli ostatnie miejsce, ale do domu mogli wracać z przekonaniem, że dali z siebie tyle ile byli w stanie i nie wystraszyli się pojedynków ze zdecydowanie mocniejszymi przeciwnikami, momentami tocząc walkę jak równy z równym, choć oczywiście było widać różnice w umiejętnościach zawodników. Można rzec, że na tle rywali LZS Czarnocin zaprezentował się naprawdę dobrze.
Trzecie miejsce w turnieju wywalczyła Gdovia, która pokonała Nidzicę Dobiesławice 5:2 a w finale spotkały się drużyny Świtu Krzeszowice i Kalwarianki. Wygrała Kalwarianka 3:1, która w całym turnieju poniosła jedną porażkę – z LZS Czarnocin, który zajął ostanie miejsce :) …
Królem strzelców został Miłosz Wrzesień z LZS-u z 7 trafieniami. Co ciekawe był jedynym strzelcem zespołu z Czarnocina w tych rozgrywkach.
Na turnieju grali:
Marcin Adamus, Przemysław Pytel, Karol Kwiecień, Miłosz Wrzesień, Kamil Cichy, Dawid Nowak, Krystian Chrzan, Daniel Durbacz.
GRUPA A
LZS – RABA 1:4
JEDYNKA – KALWARIANKA 2:2
GDOVIA - RABA 3:0
LZS – JEDYNKA 2:5
GDOVIA - KALWARIANKA 0:3
JEDYNKA - RABA 0:2
GDOVIA – JEDYNKA 3:1
LZS – KALWARIANKA 3:2
GDOVIA – LZS 2:0
KALWARIANKA – RABA 5:1
Miejsce | Drużyna | Punkty | Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Bramki |
1 | Gdovia Gdów | 9 | 3 | 0 | 1 | 8:4 |
2 | Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska | 7 | 2 | 1 | 1 | 12:6 |
3 | Raba Dobczyce | 6 | 2 | 0 | 2 | 7:9 |
4 | Jedynka Krzeszowice | 4 | 1 | 1 | 2 | 8:9 |
5 | LZS Czarnocin | 3 | 1 | 0 | 3 | 7:13 |
GRUPA B
NIDZICA – JAWORNIK 2:1
ŚWIT – PŁOMIEŃ 1:2
SPARTA – JAWORNIK 3:1
NIDZICA – ŚWIT 4:1
SPARTA – PŁOMIEŃ 5:0
ŚWIT – JAWORNIK 2:1
SPARTA – ŚWIT 1:3
NIDZICA – PŁOMIEŃ 3:0
SPARTA – NIDZICA 2:4
PŁOMIEŃ – JAWORNIK 0:4
Miejsce | Drużyna | Punkty | Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Bramki |
1 | Nidzica Dobiesławice | 12 | 4 | 0 | 0 | 13:4 |
2 | Świt Krzeszowice | 6 | 2 | 0 | 2 | 7:8 |
3 | Sparta Kazimierza Wielka | 6 | 2 | 0 | 2 | 11:8 |
4 | Jawornik Gorzków | 3 | 1 | 0 | 3 | 7:7 |
5 | Płomień Kościelec | 3 | 1 | 0 | 3 | 2:13 |
Mecz o 9 miejsce
LZS Czarnocin - Płomień Kościelec 1:4
Mecz o 7 miejsce
Jawornik Gorzków - Jedynka Krzeszowice 1:1, karne 13:12
Mecz o 5 miejsce
Raba Dobczyce - Sparta Kazimierza Wielka 2:4
Mecz o 3 miejsce
Gdovia Gdów - Nidzica Dobiesławice 5:2
Mecz o 1 miejsce
Świt Krzeszowice - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 1:3