- autor: lzsczarnocin, 2009-07-05 22:45
-
Spotkanie III kolejki ligi powiatowej pomiędzy LZS Czarnocin i LZS Złota zakończył się bezapelacyjnym zwycięstwem gospodarzy 11:1 (!!)...
LZS Czarnocin - LZS Złota 11:1 (6:0)
sędziował: Piotr Paciuch
widzów: 100
1:0 - Jajeśniak - 4 min.
2:0 - Jędras - 8 min.
3:0 - P. Różycki - 15 min.
4:0 - R. Różycki - 16 min.
5:0 - Piotrowski - 33 min.
6:0 - Jewiarz - 34 min.
7:0 - Janasik - 47 min.
8:0 - Piotrowski - 64 min.
9:0 - Durbacz - 71 min.
10:0 - Janasik - 77 min.
11:0 - Sobecki - 83 min.
11:1 - Musiał - 88 min.
LZS Czarnocin: Szostak (46 Adamus) - Sambur, Gorgoń, Sadło - R. Różycki, P. Różycki (53 Kocel), Sobecki, Jajeśniak (77 Paczkowski), Jędras (63 Durbacz), Piotrowski - Jewiarz (46 Janasik)
LZS Złota rozgrywała dopiero swoje pierwsze spotkanie w lidze powiatowej i jej forma była wielką niewiadomą. Jednak mecz już od samego początku był pod dyktando miejscowych. Udokumentowaniem tego był szybko strzelony gol przez Łukasza Jajeśniaka, który zdecydował się na uderzenie z 18 m. Nie minęły niespełna cztery minuty i 2:0 było, kiedy po strzale Sobeckiego kierunek piłki zmienił Jędras. W 12 min. Artur Sobecki mógł podwyższyć rezultat, ale trafił w poprzeczkę. Minęły kolejne cztery minuty i Paweł Różycki wpisał się na listę strzelców pokonując bramkarza ładnym strzałem zza szesnastki. Po minucie było 4:0. Tym razem Rafał Różycki zdobył bramkę. Piłkarze ze Złotej nie mogli się odnaleść: łatwo tracili piłkę, mieli problemy z przedostaniem się pod pole karne gospodarzy, a nieraz nawet na ich połowę. W 33 min. padł kolejny gol, którego autorem był Tomasz Piotrowski. Niespełna kilkadziesiąt sekund później wynik do przerwy ustalił Jewiarz.. Dopiero w 43 min. piłkarze ze Złotej stworzyli sobie pierwszą okazję, która od razu mogła być zamieniona na bramkę, ale interweniujący Szostak, a następnie obrońcy poradzili sobie z kłoptem. Wynik do przerwy: 6:0. Spodziewano się za tem pogromu, który w niedalekiej przyszłości miał nastąpić.
Druga połowa w niczym nie różniła się od pierwszej. Cały czas przebieg gry należał do LZS z Czarnocina, który nie atakował już tak zawzięcie jak wcześniej, ale za to skutecznie. Paweł Janasik, który w przerwie zmienił Jewiarza podwyższył na 7:0. W 53 min. powinno być już 8:0, ale znów Sobecki trafił w poprzeczkę. Chwilę później Kocel uderzył w słupek. Czego nie udało się wtedy, udało się w 64 min. kiedy Piotrowski po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Gracze ze Złotej chwilami przedostawali się pod pole karne, ale nie było żadnych zagrożeń. W 71 min. Dawid Durbacz strzelił dziewiątą bramkę dla gospodarzy. Koilejna była dziełem Janasika, który znów wpisał się na listę strzelców. Dzieła zniszczenia dokończył Sobecki, który przepięknym strzałem z rzutu wolnego wreszcie pokonał golkeeperea Złotej. W 88 min. padła jedyna bramka dla gości, którzy stworzyli sobie dopiero drugą klarowną sytuację w całym meczu, gdy napastnik nieznacznie przelobował broniącego w II połowie Adamusa.
FOTY Z MECZU